Dzięki IUVI Games od dziś do sprzedaży trafia kolejna gra w japońskim klimacie. Naishi pozwala nam wcielić się w przedstawicieli wielkich rodów, którzy walczą o prestiż i uznanie na dworze cesarskim.
Walka o prestiż na japońskim dworze
W feudalnej Japonii słowem „Naishi” określano kobietę służącą na cesarskim dworze. Była ona postacią wpływową i pełniła wiele kluczowych funkcji – od przygotowania rytuałów, po nadzorowanie ceremonii. Cesarz wybierał Naishi spośród arystokratycznych rodów, których przedstawicielki miały znaczące wpływy w polityce i kulturze.
W grze wcielić się możemy w przywódców feudalnych rodów, rozwijających własne prowincje, budujących potężne struktury i zdobywających wpływowe postacie wzmacniające prestiż. Prawo Szoguna jest jednak nieubłagane – zabrania się zmieniania położenia kart, co czyni każdą decyzję jeszcze bardziej strategiczną.
W trakcie rozgrywki wykorzystywać trzeba sprzyjające okazje, wysyłając emisariuszy na cesarski dwór. Ich interwencja pozwoli zmieniać pozycje kart i zdobywać kontrolę nad najbardziej prestiżowymi ziemiami całej Japonii.
Każdy gracz dysponuje 5 kartami na ręce oraz 5 kartami w swoim rzędzie – razem tworzą one jego terytorium. Pozycja kart pozostaje niezmienna przez całą grę, z wyjątkiem momentów, gdy wykonujemy akcję „rozwój terytorium”, umożliwiającą wymianę kart, przy zachowaniu ich pozycji.
Wysyłanie emisariuszy daje dodatkowe akcje, które mogą przesądzić o zwycięstwie. Po zakończeniu gry każdy gracz ujawnia karty z ręki i układa je pod kartami w rzędzie, tworząc dwie linie po pięć kart – pełne przedstawienie swojego władztwa. Na koniec następuje podliczenie punktów ze wszystkich kart. Zwycięża ten, kto zgromadzi ich najwięcej – zdobywając tytuł najpotężniejszego rodu w Japonii.
Gra ta przeznaczona jest dla 2 osób, gdzie odbywa się dość szybka rozgrywka, przewidziana na około 20 minut. W wybranych sklepach można ją nabyć w cenie od około 50 złotych.